[RECENZJA] Bosch Fruitees Mango

Witam! Dzisiaj przychodzę do Was z recenzją. Z tym produktem styczność miałyśmy po raz pierwszy, więc reakcja Soni była dla mnie ciekawa.

Pierwsze wrażenie

Kupując smaczki dla Soni bałam się, żę będą duże i będzie ich dość mało. Myliłam się i to bardzo. Po otwarciu bardzo się ucieszyłam widząc pełne opakowanie małych kosteczek. Tuż po otwarciu poczułam dość mocny zapach psich smaczków. Tak, jak myślałam - smaczki pozostawiają mocny zapach na ręcach.

Skład

Na opakowaniu bardzo brakuje mi składu w języku polskim, litewskim (jednak mieszkam na Litwie i smaczki zostały kupione tam), czy bynajmniej angielskim. Po skład musiałam zaglądać do internetu, gdyż nie potrafię języków w których jest podany na opakowaniu. Skład:

Zboża, świeże mięso i produkty pochodzenia zwierzęcego (min. 20 % świeżego mięsa z drobiu), produkty pochodzenia roślinnego, owoce (min. 4 % suszonego mango), składniki mineralne. W składzie jest podane tylko 24% składników, a reszta to co? Jak widać mango jest tutaj tylko dodatkiem, na opakowaniu jest inaczej. Głównym składnikiem są zboża i 20% drobiu. Myślałam, że będzie nim mango.

Wielkość

Smaczki są dość małe, za co ogromny plus. Przy małym psie nie musimy łamać smaczków, bo pies bez problemu je zje. Plus również za ilość (a o tym decyduje wielkość), właścicielom większych psów wystarczy smaczków mimo tego, że trzeba będzie wziąć ich trochę więcej. Opakowania 200 gr na psa 3kg i 6/7 kg wystarczyło na tydzień.

porównanie wielkości do monety 1 euro centa.

czasami zdażają się krzywe :D

Opakowanie

Wygląd opakowania jest wspaniały, od razu przyciąga uwagę. Niestety, tak jak napisałam brakuje mi informacji w bynajmniej jednym znanym mi języku. Opakowanie po otwarciu można łatwo zamknąć, przez co smaczki nie zwietrznieją.

Psia reakcja

Z tymi smaczkami Sonia miała styczność po raz pierwszy, dlatego jej reakcja była dla mnie ciekawa. Gdy tylko otworzyłam opakowanie, obok mnie już były dwa psy z oczami kota z Shreka, a jeden z nich już zaczął szczekać. Pies chętnie wykonywał sztuczki i uczył się nowych, co jest zawsze trudno, bo wszystkie smaczki Sonia ocenia tak samo. Mika również chętnie jadła smaczki.

Plusy

+opakowanie

+wielkość +ilość
+smakuje psom
+na 2 małe psy 1 opakowanie wystarczyło na trochę ponad tydzień
+miękkie, przez co starszy pies nie będzie musiał się męczyć z ich pogryzieniem

Minusy

-pozostawia mocny zapach na rękach  

Pozdrawiamy, A&S