2017-04-18

3 lata..


19 kwietnia 2014. To jedna z najważniejszych dla mnie dat. Właśnie wtedy, chociaż nie miałam o tym pojęcia urodziło się coś, a raczej ktoś, bez kogo nie wyobrażam sobie życia. To właśnie wtedy na świat przyszła ONA. Sonia.


Swój dzień urodzin większość świętuje, jednak psie nie każdy. Psie urodziny rozpoczęłam "świętować" tylko gdy małe coś było ze mną. Nie, to nie dlatego, że nie znałam dnia urodzin Miki czy Luckyego. Sonia była moim pierwszym, własnym psem.

Sofciu, wiem, że tego nie przeczytasz, a w ciągu dnia powiem Ci to kilka razy, to mimo, że nie jesteś idealna, to dla mnie najlepsza. Wybacz, że na Tobie popełniłam błędy kiedy miałam 10 lat i żadnej wiedzy. Jesteś denerwującym pieskiem, zjadającym śmiecie na spacerze, chcesz zjeść wszystko i każdego i nie potrafisz pracować w rozproszeniach, normalnie bawić się z psem czy zabawką. Dla mnie jesteś wyjątkowa. Żyj długo, jedz dużo, miej czyste poduszki do spania i dużo miejsca na łóżku. Albo po prostu.. Najlepszego Soniu! ♥
Filmik będzie, ale opóźniony, śnieg nie pozwala.
Pozdrawiamy, A & 3 letnia S


5 komentarzy:

Spodobał Ci się post? Masz jakieś rady? Skomentuj!
Będzie nam bardzo miło jak skomentujesz! :D

*Weryfikacja obrazkowa wyłączona*
*Dodać komentarz może każdy, wystarczy wybrać opcję "Anonimowy"*